Jeśli dopadła Cię sezonowa chandra, musisz zacząć działać. Pomoże ci słońce, świeże powietrze, aktywność fizyczna, przyjemne zajęcia i oczywiście jedzenie. Ale nie takie jedzenie, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, aby poradzić sobie z kłopotami – słodycze i smakołyki. Zwykłe oliwki pomogą uciec od depresji.
Zawierają substancję oleacynę, która ma zdolność zmniejszania stanu zapalnego w mózgu i stymulowania odnowy komórek nerwowych. Zmniejsza to systemy depresyjne.
Oczywiście nie oznacza to, że możesz codziennie jeść słoik oliwek. Będzie to szokowa dawka soli dla organizmu, pomnożona przez wysoką zawartość kalorii w produkcie. Ale zjedzenie sałatki greckiej z oliwkami zaprawionymi oliwą z oliwek to świetny pomysł.